Programowanie i ja?! Chyba żartujesz!
Właśnie tak bym zareagowała jakieś dwa lata temu, gdyby ktoś powiedział mi, że będę się tym zajmować zawodowo. Życie potrafi być naprawdę zaskakujące. Kiedyś byłam przekonana, że ja się do tego nie nadaję, pomimo tego, że nigdy tego nie spróbowałam. Nie twierdzę, że jest to banalne, ale przy odpowiednio dużej ilości praktyki, determinacji można się tego nauczyć. Jestem tego chodzącym przykładem. 🙂
Przydatna i rozwijająca umiejętność
Programowanie jest niezwykle rozwijającą umiejętnością. Uczy nowych sposobów myślenia, analizy problemów, szukania optymalnych rozwiązań. Jest wymagające, ale też satysfakcjonujące. Czasami zdarza się, że długo nie mogę sobie poradzić z jakąś rzeczą, a po jakimś czasie następuje moment olśnienia. Wtedy rozpiera mnie duma i uśmiecham się od ucha do ucha. Chcę bardzo zobaczyć efekt swojej pracy, szczególnie upodobałam sobie animacje z użyciem CSS i JavaScript. Jest to dla mnie niezwykle zajmujące. Lubię też dbać o użytkowników platform, które współtworzę. Podczas wykonywania swojej pracy staram się dostarczyć im jak najlepsze doświadczenie. Myślę, że więcej osób powinno podstawową wiedzę z zakresu programowania. Tak dużo czasu spędzamy w sieci, warto rozumieć co dzieje się pod spodem. Jest to naprawdę ciekawe zagadnienie.
Frontend Developer od zera
W jaki sposób znalazłam pracę jako Junior Frontend Developer bez ukończenia studiów informatycznych? Głównie uczyłam się kursów internetowych, tych płatnych i oraz tych darmowych. Realizowałam małe projekty, a następnie niewielkie zlecenia. Dodatkowo pomagał mi kolega, który jest programistą. Sprawdzał mój kod i dawał mi wiele praktycznych wskazówek. Nie było łatwo. Były momenty, w których myślałam, że sobie nie poradzę, jednak byłam zdeterminowana i uczyłam się na swoich błędach.
Czy da się zostać programistą w trzy miesiące?
Zdecydowanie nie. Obecnie powstaje coraz więcej szkół programowania, które oferują intensywne kursy np. trwające trzy miesiące. Osobiście nie uczestniczyłam w takim bootcampie, jednak z mojej perspektywy muszę przyznać, że trzy miesiące to naprawdę krótki okres. W tym czasie można poznać zaledwie ułamek tego, co powinien wiedzieć programista. Należy też pamiętać, że nie można oczekiwać, że szkoła programowania sama uczyni z Ciebie programisty. Głównie liczy się praca własna.
To nie bajka
Nie będzie cukierków, skowronków i tęczy. Jeśli myślisz o rozpoczęciu nauki programowania i szukania pracy w tym zawodzie, przygotuj się na ciężką walkę. Owszem, obecnie zapotrzebowanie na programistów jest duże. Należy jednak być świadomym, że brakuje doświadczonych osób. Tych szukających swojej pierwszej pracy bądź stażu jest na pęczki. Konkurencja jest bardzo duża, a miejsc dla nowicjuszy mało. Niedoświadczony osoba to dla firmy na początku duży koszt, ponieważ musi się jeszcze sporo uczyć.
Pierwsza praca – czy było trudno ją znaleźć?
Tak, było mi bardzo trudno znaleźć pierwszą pracę. Chodziłam na wiele rozmów kwalifikacyjnych. Na jednych wypadałam lepiej, na innych gorzej. Trwało to kilka miesięcy, podczas których nabywałam nowe umiejętności, poznawałam nowe narzędzia. Dopiero gdy zbudowałam ciekawe portfolio i zaczęłam prowadzić bloga o tematyce związanej z programowaniem, było mi dużo prościej. Zdecydowanie polecam założenie konta na GitHubie i dzielenie się swoim kodem. Pamiętaj, że projekty na początku nie muszą i nie będą idealne, ale warto je rozwijać i chwalić się nimi w swoim CV.
Czy warto uczyć się programowania?
Jeśli ktoś by mnie zapytał, czy warto było przejść tę drogę, bez chwili zastanowienia odpowiem, że warto. Nauka programowania wpłynęła pozytywnie na moje życie. Ciągłe zmagania z problemami w pracy nauczyły mnie nowego sposobu myślenia. Wiem, że jeszcze przede mną jeszcze wiele nauki, mnóstwo wyzwań i linii kodu do napisania. Miło jest też czasami spojrzeć wstecz i zobaczyć jak duży progres poczyniłam.
Na koniec
Jestem zwolenniczką inwestowania w siebie oraz swoje umiejętności. Jeśli Ty zastanawiasz się, czy programowanie jest dla Ciebie, moja rada jest taka: Spróbuj koniecznie, nic na tym nie stracisz! Wręcz przeciwnie, zyskasz nową perspektywę, nowe umiejętności. Będziesz mógł/mogła wtedy stwierdzić czy podoba Ci się to zajęcie. Jeśli masz jakieś pytania, chętnie na nie odpowiem.
Interesujący artykuł. Pisz więcej 🙂
Dzięki rufus! Ostatnio wena wróciła, postaram się pisać więcej 😉
Żeby coś osiągnąć trzeba tylko chcieć, nic więcej nie jest potrzebne… ciężka praca i efekty przyjdą same. Też zaczynałem od zera bez studiów i w czasach gdzie było o wiele trudniej i nie było takiego ssania na rynku, a było to ponad 12 lat temu. Dzisiaj pracuje jako Java dev w branży bankowej gdzie mam bardzo dobre zarobki i fajną pracę. Powodzenia!
Zawsze wydawało mi się, że programowanie jest bardzo skomplikowane. Nigdy nie miałem chęci ani samozaparcia, aby usiąść i próbować cokolwiek stworzyć. Po wielu latach powróciłem do tematu i aktualnie projektowanie stron we Wrocławiu jest tym, czym zajmuje się na co dzień. Sprawia mi to wiele radości, że pewnego dnia się przełamałem. Teraz wykonywany przeze mnie zawód front-developera jest bardzo poszukiwany na rynku, dzięki czemu nie mam problemów ze znajdywaniem zleceń oraz stałego zatrudnienia.
Ekstra, bardzo się cieszę 😀 Fajnie jest tak przełamać swój sposób myślenia, spróbować czegoś nowego.